Matko pociesz mnie

W sercu i na duszy tak mi smutno, źle
pociesz opuszczone Matko dziecko Twe
które pogrążone w smutku do Ciebie się zwraca
i bardzo stęsknione do Swej Matki wraca

Otrzyj łzy rozpaczy do serca go przytul
przed złem , beznadzieją Swą miłością otul 
Nie pozwól by w świecie gdzieś się zagubiło
i to co najdroższe na zawsze straciło

Nigdy nie daj skrzywdzić dziecka Swojego
chociażby odeszło od serca Twojego
mimo że złem nieraz Twą duszę zasmuci
to skruszone zawsze do Swej Matki wróci

Ukochana Matuś Ty mnie zawsze chronisz
pomagasz w nieszczęściu i zawsze obronisz
to do Ciebie biegnę w każdej chwili złej
świadom Twej dobroci i słabości mej

Nie pozwól mi zwątpić i otuchy dodaj
ulecz serca ranę pomocną dłoń podaj
Bądź gwiazdą na niebie która mnie prowadzi
nigdy nie zawiedzie i nigdy nie zdradzi

Tyś skarbem najdroższym i życia radością
oparciem , nadzieją, ucieczką ,miłością 
jutrzenką poranka słonkiem które świecie
a co najważniejsze kochasz wszystkie dzieci

R. Sobik